Stylizacje Wpis

LET’S START THIS FALL

22 września 2012
No to zaczynamy jesień. I nie będę narzekać, że jest zimno. Nowa pora roku, nowe wyzwania, nowe cudowne trendy i kolekcje, nowe ciuchy – to mi chwilowo wystarczy aby cieszyć się z życia. 
Zupełnie przez przypadek kolorystycznie i krojowo wpisałam się w jesienne trendy. Co prawda wcześniej słyszałam, że burgund ma być królem sezonu, ale żadnych innych przecieków. Aż tu w poniżej przedstawionym stroju zakupiłam sobie magazyn Hot z przeglądem trendów na nadchodzący sezon i ze zdumieniem stwierdziłam, że idealnie się w nie wpasowałam. Jest wyżej wymieniony burgund, jest zieleń khaki, luźne kroje. Są ciężkie, skórzane dodatki i  ćwieki. No po prostu jestem z siebie dumna.

Let’s start this fall. I will not complain that it is cold. New season, new challenges, new trends and wonderful collections, new clothes – this is enough for me to enjoy life at this moment.
Quite by accident in colours and style I’m in autumn trends. It is true that before I heard that burgundy will be the king of the season, but no other news. And then wearing clothes from this post I bought a magazine 'Hot’ with a review of trends for the coming season, and very happy I found that I perfectly fit into them. Burgundy is, khaki too, they are heavy, leather accessories and studs, and also oversize. Well I’m just proud of myself.

pants – stradivarius allegro
sweater, bracelet, earrings – h&m
bag – gift allegro
ring – katherine
belt – orsay
shoes – deezee

Na koniec tag nasycony szczęściem, czyli wszystko co powoduje nawet najmniejszy uśmiech na mojej twarzy. Otagowana zostałam przez http://making-myself-beauty.blogspot.com i jak zwykle taguję wszystkich chętnych do zabawy.
  • miłe chwile spędzone z Miszą, rodziną, znajomymi, zwierzakami
  • przepiękne zdjęcia – szczególnie te w wykonaniu mojej cudownej Olgi
  • każde wyjście z domu w celach rozrywkowych (kino, spacer, cokolwiek…)
  • zdane egzaminy
  • możliwość pobycia sama ze sobą, kiedy mogę robić to co chcę
  • oczywiście udany outfit, makijaż, zakupy
  • prezenty 😀
  • przepyszne jedzenie
  • pochwały – szczególnie za jedzenie, wykonane własnoręcznie
  • gotowanie – idąc za ciosem
  • każdy komentarz, obserwator i każdy inny przejaw uznania związany ze sprawami okołoblogowymi
  • kolejna para butów – o to jest radość długotrwała
  • słońce, upał, plaża
  • podróże
  • dobra muzyka
  • i pewnie jeszcze milion innych spraw, o których zapomniałam…