Jeden z niewielu wolnych weekendów trwającego lata spędziłam w środku lasu, pod namiotem rozstawionych na jagodach, bez prądu, bieżącej wody i kontaktu ze światem. Na 2 dni wylądowałam na obozie harcerskim, mimo że z harcerstwem nie mam absolutnie nic wspólnego. Czemu się tam znalazłam to już nieco dłuższa historia. Ale przyznam, że na takim odludziu mimo masy dzieciaków można się totalnie zresetować. No i troszki zainspirował mnie harcerski mundurek i w pewien chłodniejszy, letni dzień postanowiłam inspirację przenieść na outfit.
fot. Konrad Godlewski
dress, socks – h&m 20 zł, 23 zł
jacekt – new yorker 40 zł NEW!
bag – mango facotry outlet 70 zł
bodychain – bershka 10 zł NEW!
shoes – allegro.pl 60 zł
całość kosztowała 223 zł