Eventy Wpis

SZAFA NA SZPILKACH – PART I

19 maja 2013
W zeszły piątek działo się! Dużo i intensywnie, bo właśnie takie są spotkania Szafy na Szpilkach w Blue City w Warszawie. Po raz pierwszy miałam okazję uczestniczyć w tym wydarzeniu i już nie mogę się doczekać kolejnego, no ale po kolei. 
Piątek, upał, korki, śmierdzący ludzie w autobusie, a ja dziarsko biegnę przez całe miasto, aby pierwszy raz doznać tego o czym od dawna czytałam i czego od dawna zazdrościłam: spotkania blogerek połączonego z sesją zdjęciową w Blue City. Tym razem tematem był Glam Rock. Po ogarnięciu co nas czeka w kanciapie pełnej jedzenia i ubrań (w planach była jeszcze wyprzedażo-wymiana) migusiem poleciałyśmy z Kamilą z bloga http://newlifewithfashion.blogspot.com/ na makijaż, który wykonywali specjaliści z firmy Inglot. Powiem szczerze, że dziwnie jest tak siedzieć przez 40 min i nie wiedzieć co Ci robią z twarzą. Miało być ostro i rockowo, czerń na oczach więc obowiązkowa. Przeżyłam szok spoglądając w lustro. Sama siebie nie poznałam, ale byłam zachwycona.
Po makijażu zaczęła się wizyta u fryzjera w studio Manama. Gdy w końcu usiadłam na fotelu rozpoczęła się akcja karbownica. Kupiona od razu się przepaliła – tak, zdecydowanie mam pecha do elektroniki. Stwierdziłam więc, że może najpierw wypożyczę jakieś ciuszki na sesję w New Yorkerze, a potem wrócę dokończyć fryz. Powiem Wam szczerze, że chodząc po centrum handlowym wymalowana jak stylowa gotka z klipsami na głowie czułam się świetnie! Ubrana adekwatnie do makijażu i zaplanowanej fryzury wróciłam, aby stylista mógł dokończyć dzieła na mojej głowie. Z pomocą niezastąpionej Małgosi z ekipy Blue City wyczarowali na mojej głowie szaleństwo totalne. Efekty będzie można zobaczyć w następnym poście.
O ciuchach i samej sesji opowiem razem następnym.
Na koniec jeszcze wspólne wygłupy i zdjęcia, a także rozmowy, wymiany i handel. 6 godzin minęło niezauważenie, 6 godzin spędzonych w genialnej atmosferze i świetnym gronie ludzi.
Pięknie wymalowana i uczesana z masą pozytywnej energii poleciałam na imprezę do znajomych.
Dziękuję dziewczyny! Miło było Was poznać! Już nie mogę doczekać się kolejnej edycji Szafy na Szpilkach!
Za fotki dziękuję Ani Wilczyńskiej.