Gdzie byłam jak mnie tu nie było – właśnie zadałam sobie to pytanie i się zastanawiam, czemu nie dodałam posta od 21.01. Nie miałam fot – to pierwsze błahe wytłumaczenie – w zeszły weekend…
-
-
Pewnego dnia postanowiłam sobie, że postawię na jakość. Jakość zdjęć, jakoś stylizacji, zawsze perfekcyjny makijaż, fryzura paznokcie. Nawet przez kilka wpisów mi się udawało, ale się skończyło. Skończył się czas na robienie tapety i…
-
Parę postów temu pisałam o mojej miłości bezgranicznej do brązów. Dzisiaj pociągnę ten temat i zaprezentuję Wam, mam nadzieję ostatni, zestaw na średnio ciepłe wiosenne dni. Casualowa klasyka, bez szaleństw, bez wybryków, z panterą…