No i skończyło się bycie systematyczną jeszcze zanim się zaczęło, ale jakoś tak zwykle nie mogę się zebrać na zdjęcia. Aparat dźwigam bezsensownie, gdy już się umówię na foty za oknem pojawia się ściana…
No i skończyło się bycie systematyczną jeszcze zanim się zaczęło, ale jakoś tak zwykle nie mogę się zebrać na zdjęcia. Aparat dźwigam bezsensownie, gdy już się umówię na foty za oknem pojawia się ściana…