Mamy połowę marca, a my zaliczyliśmy dopiero jeden wypad. Gdzież realizacja moich postanowień podróżniczych? No ale po niezwykle intensywnym wyjazdowo grudniu chyba musieliśmy trochę posiedzieć w domu na tyłkach. Ale odpoczynek się skończył i…
Mamy połowę marca, a my zaliczyliśmy dopiero jeden wypad. Gdzież realizacja moich postanowień podróżniczych? No ale po niezwykle intensywnym wyjazdowo grudniu chyba musieliśmy trochę posiedzieć w domu na tyłkach. Ale odpoczynek się skończył i…