Dzisiaj mam dla Was kolejną stylówkę z pobytu w Gdyni na SeeBloggers. Zbierałam się do dodania tego posta od zeszłego czwartku, ale moja głowa myślami jest zdecydowanie gdzie indziej, nie miałam więc pomysłu ani na treść ani na tytuł. W sumie nadal nie mam, ale przynajmniej oderwę głowę od winietek, kwiatków, wstążek i innych ślubnych koronek.
Lekka cyganeria, luźne potraktowanie trendu odsłoniętych ramion i brak spodni. Przynajmniej w pozycji wertykalnej wzbudzać mogło to małą sensację – ku mojemu zdziwieniu nie wzbudzało. Jednak mieszkańcy Trójmiasta są bardzo postępowi i tolerancyjni. Oczywiście szorty pod spodem miałam. Jak wiecie, długości mikro i mini sukienek i spódnic to nie moje bajki.
kolczyki new yorker 6 zl
okulary factory annopol 314 zł – prezent 🙂
torba, pierścionek vintage
szorty h&m 100 zł
buty onemarket
pasek, bluzka sh 0,50 zł 2 zł