Boho, hippie, etno, retro – moje cztery najulubieńsze nurty w modzie, muzyce, wnętrzach. Odpowiadają mi zarówno estetyką, jak i historią, która za nimi stoi. Ostatnio jednak na blogu nieco bardziej postawiłam na nowoczesność. Co prawda z lekkimi naleciałościami z wyżej wymienionych stylów, ale jednak nie poświęcałam im osobno należytej uwagi. Ale chyba przedwiośnie to dobry czas by to zmienić. Wasza współczesna hipiska wraca! Przynajmniej na ten jeden post. Bo szufladkować i ograniczać się też nie będę. Eklektyzm ponad wszystko!
Moja ulubiona jeansowa koszula Pepe Jeans, którą kupiłam na allegro za 12 zł kilka lat temu, umarła. Przetarła się na wylot. A kochałam ją miłością prawdziwą. Musiałam więc rozejrzeć się za czymś nowym. Bo moja szafa bez jeansowej koszuli nie istnieje. Postawiłam na nieco ciemniejsze cudo od Rosewholesale. I jest tylko jeden problem… Nie dopinam się w nie. Także moja nowa, denimowa koszula na razie będzie robić za narzutkę. Ale tak też jej ładnie.
Z tego zestawu nie znacie jeszcze spódnicy. I możecie być nią zaskoczeni. Bo to miniówa, a ja miniówek nie noszę zbyt często. Czy to w wersji sukienkowej czy spódnicowej, a nawet szortowej i kombinezonowej. Ale ten trapezowy kształt i guziczki chodziły za mną już jakiś czas. Podobały mi się szczególnie spódnice o tym kroju wykonane z grubego jeansu. Ale on niestety mniej wybacza niż sztruks, który jest równie oldschoolowy. Kojarzy mi się z późną podstawówką. Potem kompletnie zapomniałam o tym materiale, ale czas się z nim pogodzić, bo daje wiele możliwości i idealnie sprawdza się w zimne dni.
Reszta już Wam znana. Kozaki za kolana, które ratują moje nogi przy miniówce przed chłodem i zbytnim odsłonięciem. Moja nieśmiertelna torebka i opaska, o której istnieniu zapomniałam. I wiecie co Wam powiem w sekrecie? Myślę intensywnie o powrocie do grzywki.
top c&a 15 zł
opaska nn
spódnica new yorker 30 zł
buty allegro 100 zł
torebka vintage
pasek sh 1 zł
naszyjnik new yorker 4 zł