Ja i moje nowe, poświąteczne 5 kilogramów pozdrawiamy z mrozu, śniegu i ciemności. Dzisiaj mam dla Was stylóweczkę z dnia Świąt drugiego. Tak właśnie Marionetka lata w śniegu, jeździ na sankach i robi bitwę…
Ja i moje nowe, poświąteczne 5 kilogramów pozdrawiamy z mrozu, śniegu i ciemności. Dzisiaj mam dla Was stylóweczkę z dnia Świąt drugiego. Tak właśnie Marionetka lata w śniegu, jeździ na sankach i robi bitwę…