Może tytuł tego posta powinien brzmieć: „Jak zostać królową dyskoteki”, ale ja raczej z tych co po klubach nie chadzają. Zwykle na imprezy wybieram domówki. Co wcale nie znaczy, że wtedy ubieram się w…
-
-
No dobra, nie ubieram się tak na letnie imprezki, gdyż moje letnie imprezki ograniczają się to ognisk/grillów w garażach, na wsiach, wśród krów i gęsi i raczej biała spódnica oraz wysokie buty by się…