Kończymy kwiecień, a ja dopiero teraz kulturalnie podsumowuję marzec, ale jakoś tak wyszło. Chciałam zamknąć ten cykl, bo widzę, że nie spotyka się z wielkim zainteresowaniem, ale mi szkoda. Poza tym nie mam fotek…
-
-
Marzec witam coolturką podsumowującą luty. Sporo się działo! Zapraszam! KSIĄŻKI Utrzymuję niezły poziom 2 pozycje miesięcznie. 2 babskie obyczajówki. Jedna inspirująca modowo, druga bez zakończenia. Nie lubię naiwnych bohaterek. No bo jak ma mi…
-
Ostatnie podsumowanie kulturalne zeszłego roku czas start. Tym razem nietypowo jak na mnie, bo bardzo książkowo. A to wszystko przez wakacje. Gwarantuję, że gdybym wpakowała do walizki więcej książek lub gdyby mąż nie postanowił…
-
Przyszedł czas na kulturalne podsumowanie października. Na tapecie wylądowała jedna książka, tylko 7 filmów, za to czas poświęciłam na seriale. Zacznę delikatnie, rozrywkowo, skończę na na serio mocnym uderzeniu. KSIĄŻKA W końcu postanowiłam olać…
-
Widzicie to? 3 dni temu dodawałam post, a już dzisiaj kolejny! Do tego właśnie dążę. Znowu przychodzę do Was z kulturalnym podsumowaniem miesiąca. Będzie bardzo filmowo. Na liczniku pojawiło się u mnie aż 17…
-
Zgodnie z harmonogramem, powinnam była dodać ten post wczoraj i powinien to być post ze stylizacją. Ale nie mam fotek, bo mnie mąż opuścił na weekend, więc postanowiłam napisać coolturkę. Czujecie, że kolejny miesiąc…
-
Tak, tak, wiem – kończy się sierpień, a ja dopiero podsumowuję lipiec. No cóż. To był intensywny czas i moje głowa i ciało były zajęte czym innym. Musicie wybaczyć i zrozumieć. Dziś będzie tylko…
-
Chałupa posprzątana. Siedzę sobie z domową lemoniadą z domową miętą prosto z balkonu, patrzę przez okno na całe warszawskie Bródno. Słucham Dolly Parton (tak, gust muzyczny mam dosyć podły – jak większość amerykanów, a…
-
Tym razem coolturka będzie krótsza niż zwykle. Tak jak zapowiadałam maj był miesiącem, który zleciał błyskawicznie. Miałam masę zajęć, wyjazdów, wakacji. Ucierpiały na tym moje potrzeby kulturalne. Ale może to i lepiej, bo maj…
-
Ledwie co pisałam ostatnią, a tu już przyszła pora na kolejną. Strasznie ten czas leci. A muszę powiedzieć, że w kwietniu trochę się na mojej kulturalnej mapie działo. Koncert Z początkiem miesiąca wylądowałam w…