Grudzień obfitował u mnie w wyjazdy. Zaliczyłam 3 wyprawy, a więc i 3 nieszczęsne pakowania i jedno wielkie rozpakowywanie po powrocie. Między wyjazdami byliśmy dosłownie 2 godziny w domu i ten czas musiał mi…
-
-
Ci z Was, którzy obserwują mnie na Instagramie i Facebooku pewnie długo wyczekiwali tego wpisu. To właśnie dziś podsumuję naszą podróż na Karaiby. Ostrzegam! Długie wpatrywanie się w słoneczne zdjęcia, a następnie rzut oka…
-
Ostatnie podsumowanie kulturalne zeszłego roku czas start. Tym razem nietypowo jak na mnie, bo bardzo książkowo. A to wszystko przez wakacje. Gwarantuję, że gdybym wpakowała do walizki więcej książek lub gdyby mąż nie postanowił…
-
Uwaga, uwaga! Premiera premier. To właśnie dzisiaj Marionetka Mody po raz pierwszy pokazuje się na blogu w stroju kąpielowym! I to w momencie, w którym jest najgrubsza w swojej karierze. To się nazywa odwaga!…
-
Na wstępie pierwszego wpisu w 2017 roku chciałabym życzyć Wam wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku! Aby nie tylko spełniły się Wasze marzenia, ale też niech życie samo zaskoczy Was masą pozytywnych zdarzeń! Przyklejona…
-
Podróże kształcą i inspirują. Ot dziś taki komunał na początek dzisiejszego posta z kolejną stylizacją z Martyniki. Niby stwierdzenie banalne, ale jakże prawdziwe. To właśnie na wakacjach doceniam najbardziej to, co mam na co…
-
Wracam do rzeczywistości i stałego dostępu do Internetu. Czasem miło tak oderwać się od wiadomości. Odłożyć na bok telefony i komputery. Odciąć się kompletnie od otoczenia. Przez prawie 3 tygodnie kompletnie nie wiedziałam co…
-
Oto ja, spieczona jak raczek po 5 dniach wakacji przychodzę do Was z pierwszą stylizacją z wyjazdu. Post dodany jest prosto z krawężnika przy hotelowej drodze – bo tylko w tym miejscu komputer…
-
Ślub plenerowy – znany głównie z amerykańskich filmów i pięknych zdjęć inspiracji ślubnych. Mało popularny w naszym kraju, ale jak najbardziej legalny i możliwy do zrealizowania. A do tego piękny i oryginalny! Moje małe…
-
Są takie rzeczy, które kompletnie nie pasują do mnie, do mojej szafy i do mojego stylu, a jednak dziwnym trafem trafiają w moje serce i przez to lądują w moim domu. Nigdy w życiu…